Widzę, że ten sam talent, co u mnie. Umiem rysować dostatecznie, żeby można było jakoś na to patrzeć, tylko, jeśli na coś patrzę. Ale dawno tego nie robiłem i musiałbym się choleeeeernie zmusić do tego. Prace, Tusia, masz zarąbiste i chyba nikt nie ma ku temu sprzeciwów. Może jeszcze kiedyś się nawrócę...
:abeface4:
Danke, sir. I obiecuję, że nie zapomnę.
Ja nawet przerysowując nie zrobiłbym tego choć w połowie tak ładnie -_- Jak dostaniesz z powrotem oddworldowe to nie zapomnij adresu forum gdzieś na nich dać
Kurde, miałam tutaj jeszcze we wrześniu wrzucić tego smoczka, ale zapomniałam <fail>. Dobra, ale za to mam dla Was tego smoka i "zapowiedź" (na smaczek) nowego rysunku. Mam też parę rysunków z ODDa, ale dałam je do oceny w szkole, więc ich dziś nie wrzucę.
Dobra, nie zbaczam dalej z tematu, oto smoczek (gorszy niż poprzedni, ale chyba nie aż tak) :
CAŁOŚĆ:
Głowa w pierwszym przyblizeniu:
Paszcza (rawr ):
IN PROGRESS:
Dopisek: Chciałabym cos sprostować. Ja tych rysunków nie biorę od tak, z głowy, aż tak dobra niestety nie jestem . Smoki rysowałam, wzorując się nieco na okładkach książek "Smoczego Jeźdźca" i "Wojen Świata Wynurzonego t.1". Zapowiedziany obrazek Ciela też nie rysuję sama, z łba, tylko patrzam na pewien niewyraźnie wydrukowany rysunek z neta. Wiem, że teraz pewnie co nieco stracę w Waszych oczach, jako artystka, ale nie zamierzam oszukiwać, że jest to tylko i wyłącznie moja praca
. Cóż, patrzanie i rysowanie jest i tak lepsze niż odrysowywanie, nie?
EDIT: Ciel od głowy w dół jest jeszcze nie skonczony, więc bez hejtów A, no i włosy, bo je zawsze zostawiam sobie na koniec, na smaczek.
WOW! Jestem pod wrażeniem! Kawał solidnej roboty, ale podobnie jak Marabit i Mulcz, kompletnie nie znam się na rysowaniu (sam rysuję jak kura pazurem).
Dzięki Wam wszystkim strasznie Podbudowaliście mnie bardzo, serio.
Marabit, Mulcz: Mogę coś tam spróbować, zobaczymy, jak Ejbiak albo inny Mancz by mi wyszedł.
Teraz kończę akurat kolejnego smoka (mam smokofobię), ale potem zabierzemy się za jakiegoś Oddka. Zobaczymy czy wyniknie z tego jakiś kolejny patyczak czy coś znośnego dla oczów
Podzielam zdanie Marabitka.
Ja też nieco próbowałem i kilka prac związanych z Oddworld zrobiłem ale to jakieś wybitne rzeczy nie były.
Więc może w Tusi drzemie artysta?
Bardzo ładny smok. Więcej raczej nie napiszę, bo nie jestem krytykiem sztuki, ale podoba mi się Może mogłabyś zrobić kilka takich rysunków związanych z Oddworldem i zostać uhonorowana na oddworld.com?
Tusia masz talent!
Ten rysunek to czysta zajebistość
Piękne, piękne, piękne i jeszcze raz piękne! *.* I to cieniowanie... No cudo jednym słowem!
Chciałabym Wam pokazać moją "sztukę" w DUUŻYM cudzysłowiu Otóż dość dużo rysuję i często słyszę, że moje rysunki są bardzo dobre, "Tusia masz talent!", itp., ale są one wygłaszane przez rodzinę, a wiem, że nawet jakbym rysowała patyczaki na wrotkach, to by mówili, że rysunki są bardzo dobre... Chciałabym usłyszeć Waszą opinię i krytykę. Na razie pokażę jeden rysunek (reszta jest posiana po mych szafkach, muszę ich poszukać), który zrobiłam 2 dni temu. Przedstawia on smoka w locie. Robiłam go 5 godzin, szczerze mówiąc to przez to, że miałam jednodniową karę na komputer i TV + nie chciało mi się czytać książki
Dobra, nie bedę przynudzać, oto rysunek:
Smok w całości.
Pysk smoka.
Przednie łapy smoka.
Tylnie łapy.
Co myślicie? Przepraszam, że to zdjęcia, a nie skan, ale skaner jest kaput