Zwłaszcza jeden moment mnie dobija. Tam, gdzie trzeba się chować za "cieniami" Mudokonów. Za Chiny nie mogłam tego przejść za młodu, a teraz zapomniałam jak ja to wtedy zrobiłam i nie mogę znowu przejść .
Ale muzyka tam jest powalająca .

Kimiko: Dokładnie ! Do dziś mam problem z przejściem tego etapu, cholera trudniej już się chyba nie dało xd

Hmm... co do Slig Barracks to się zgodzę, ale jeszcze w Soul Storm Brewery Sligi dawały mi niezłego kopa w du*e. Szczególnie w takim jednym etapie, co są w tle i trudno przejść nie zostając przerobionym na sito.

Marabit napisał:

Sligi mi sprawiły kłopoty po opuszczeniu FeeCo Depot i udaniu się do SoulStorm Brewery, tam taki krótki etap jest, gdzie Greetery jeżdżą, dużo Sligów w tle i kilka miejsc, gdzie można schować się przed ich ostrzałem. Zanim się przeturla za skrzynię jakąś, jest się już dziurawym albo porażonym

Ł-A-T-W-E-!-

Na ten moment nie zwracam uwagi.

Kimiko napisał:

Jest już taki temat w forum z Oddysee, to i w Exoddus'ie być powinien .
W jakich lokacjach Sligi najbardziej Was denerwowały i sprawiały najwięcej kłopotów.
Mnie dobijali w Slig Barracks! No po prostu horror tam przeżywałam . Całe szczęście, że to Exoddus więc jest quicksave .

Slig Barracks jest to dla mnie najłatwiejsza lokacja. Bo Bonewerkz jest wkurzające na końcu a szczególnie te Slogi! I lubię Slig Barracks bo tam jest Hardcorowo trudno jak dla ciebie.

Ostatnio edytowany przez mentalesmen (2013-01-19 13:01:47)