Stalkera całkiem wysoko sobie cenię. Jest to naprawdę jedna z niewielu gier fps jakie szczerze lubię (jeszcze HL i AVP2 ; ]). Nie wiem czemu tak bardzo mi się spodobała, możę dlatego, że kiedyś nieco się tym całym Czarnobylem i jego okolicami interesowałem.
Ale wracając do gry, każda część jest zajebista ! Choć i tak uważam jedynkę za najlepszą. Mocny, porządny klimat, możliwość zobaczenia na oko jak te tereny wyglądają (Oczywiście chodzi mi o opuszczone budowle itp, nie potworki xD. btw z chęcią bym się tam przejechał, ale kasy i ludzi chętnych brak). Fabuła w jedynce mi się spodobała, pod koniec małego zonka zaliczyłem (moment, w którym kapnąłem się kogo szukamy + jedno z zakończeń), w dwójce jednak chiba nieco słabiej. O trójce się nie wypowiadam, bo nie przeszedłem jeszcze : ]
Co do nudy, po części się z tym zgodzę, dla niektórych gra może nieco przynudzać, latanie to tu, to tam bez żadnego transportu może być zdeczka lipą. Ale nie dla mnie ! Ha ! Uwielbiam takie buszowanie po krzakach i dumanie nad tym jak obejść pole zardzewiało-radioaktywnych traktorów, by okraść biednego nieboszczyka ! (xd) Poza tym, nie wiem w jaki sposób spacerek po kanałach w towarzystwie niewidzialnego predka, czy ganianie w elektrowni jądrowej z ukraińską armią za monolitem (zajechało mi "2001: Odyseją Kosmiczną" Kubrick'a : D) może być nudne, ale ok x]
Skrótem, gierca w uj mi się spodobała, polecam serdecznie każdemu kto lubię te klimaty. Jednak wielu może uznać ją za dupną, bo "chodzimy po ruskich polach i nic się ciekawego nie dzieje". btw czekamy na oficjalnego stalkera 2 (nowy engine itp), ponoć ma być za dwa lata : D
Mulczas... ja ci serdecznie polecam zagłębienie się w ten tytuł, mimo że z początku może wydawać się nieco lipny. Ale jak nieco pograsz i w nocy wyskoczy ci zgraja zombie czy innych mutantków, to może być zabawnie : ]
PS: Czemu ja kurna wcześniej nie zauważyłem tego wątku ?
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
No ja już przy końcówce jestem
Rzeczywiście klimat w grze powala, wiele razy idąc sobie jakiś długim korytarzem odczuwałem szybsze bicie serca. Wyszstko zrobione z głową, artefakty, lokacje, niektóre zdania. Bardzo podoba mi się również polski lektor, Mirosław Utta idealnie pasuje. Giera naprawdę fajna ale i ma swoje wady, o to kilka z nich:
- sporo misji wykonujemy samemu, np w X16. Masa Zombie , troche snorków , przerażające ciemności ale nie , Naznaczony to jest przecież rambo ,który niczego się nie boi i załatwi nawet nibyolbrzyma kosą. Reasumując , twórcy gry mogli nam dać jakichś kompanów do zadań , żeby gra miała trochę więcej realizmu.(realizm w stalkerze=oksymoron)
-jeszcze mnie drażni ładowanie całego magazynku w głupie Zombie. Albo śmierć osoby u której mamy misje
Ogólnie grze od 1 do 10 dałbym 8
ps. Slimuś zobacz :cwaniak2:
http://www.youtube.com/watch?v=elwVeJYtCOA
"I love it when a plan comes together"
Offline
A wiesz już o Strieloku ? (nie chcę spoilerować jeśli ktoś nie grał, odpowiedz tak lub nie xd)
Co do realizmu... ano jo, gra za realna nie jest, sam fakt, że występują tu dzikie zmutowane świniaki czy inne cuda niewidy, mówi sam za siebie. Ale za to jakie one są fajne ! Te potworki ofc, nie świnie xd. Snorki chyba najbardziej mi się spodobały, ale Kontroler tyż daje radę. Gdy pierwszy raz dziad na mnie wyskoczył w tych kanałach, mało się nie zasrałem w pory. No a lektor oczywiście też super dobrany, jeszcze Knapik niby mógł by czytać, też by się wpasowało, może nawet i lepiej. Ale Utta również klasę pokazał, więc nic nie gadam.
A ten serialik to wygląda na fanowski raczej, jakiś taki... no badziewny. Zresztą seriali i tak nie oglądam, więc kij x]
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
E tam narzekasz , według mnie ten serial moze byc bardzo udaną produkcją.
A o Strieloku wiem , pozatym miałem dziś bad ending, mój ziom chciał być bogaty...
"I love it when a plan comes together"
Offline
Heh, jak pierwszy raz przechodziłem, też miałem to samo zakończenie. Ale można mieć też dobre, mimo banku w kieszeni. Tam po koniec jakiś kolo zlecam nam gdzieś iść, już nie pamiętam gdzie i po co. Ale na pda jest to pokazane. Chyba ratować jakiegoś gościa czy cuś, nie wiem no... nie przypomnę sobie x]
Ale elektrownia zajebista, nie ? : D
Jeszcze ta emisja na koniec, no po prostu cudeńko. Pamiętam jak kiedyś bawiłem się czitami, żeby trochę więcej pozwiedzać, jeszcze jakiegoś moda na wysokie skakanie pobrałem i po sarkofagu latałem xd
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
Offline
Stalker, to IMO jeden z leszych FPS'ów, powala klimatem, wielkością świata, nieliniową fabułą, broniami i ilością modów
Ogólnie lubie takie klimaty postapo, chernobyl, te sprawy Jednak nie jest to ta gra którą zapowiadało GSC i przekładali premiere z roku na rok rzekomo "dopracowując", wycięto najlepsze rzeczy (min ponad 3 mapy, ragdoll, możliwość pełnej interakcji z otoczeniem, freeplay po zakończeniu gry), można to zobaczyć ściągając różne grywalne wersje beta które zostały udostępnione przez twórców gry. Dużą ilość błędów studia poprawiają mody, nie wyobrażam sobie taraz gry bez Stalker Complete 2009, Oblivion Lost, Arsenal Mod, 3rd Person View, Autumn in Chernobyl.
W produkcji jest megamod robiony już ok 2 lat (ma wyjść podobno na jesień 2011), STALKER Lost Alpha, który ma zrobić stalkera takim jakiego zapowiedziano w 2003r, i ma byc to konkurencja dla Stalkera 2, będzie ważył ok 8GB i zawierał wiele nowych map oraz kilka przebudowanych starych, nowe frakcje, fabuła itd Będzie to wg mnie najlepsza gra ever Strona moda http://www.moddb.com/mods/lost-alpha
Ostatnio edytowany przez Retep (2010-11-20 15:51:41)
Offline
Ciekawe, też chiba sobie pogram z modami. Bo czystą już nieco znam, więc takie odświeżenie molo by być ciekawe. A o tym Alpha modzie to słyszałem, oby wydali : D
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
Ten temat pojawił się tak nagle ... Hm, no dobra, no więc Stalker to jest taka gra, której nie da rady opisać w 1000000+ zdaniach. Cholernie dużo pozytywów, ten klimacik...ach... Fallout się chowa i to dosłownie i w przenośni. W Stalkerze jest chyba wszystko. Jest dobra akcja, zajebista fabuła, dobrze wykonane questy, klimacior i dreszczyk strachu [Czerwony Las śni mi się po nocach xd]. Ja nawet głęboko gdzieś mam bugi i te inne. Jakoś nie przeszkadzają mi one, gra sama w sobie jest piękna i nie zwracam uwagi na błędy. A mody ciekawe są, ale ja niezbyt lubię ich używać. Uważam, że najlepszy jest oryginał, nie potrzebne jakieś bajery. Oczywiście jak się ukończy grę to później takie mody mogą być ciekawe.
Ja osobiście przeszłam po kilka razy Cień Czarnobyla i Czyste Niebo, teraz obecnie gram w Zew Prypeci. No i z zapartym tchem czekam na dwójkę =^.^=
Offline