#16 2011-06-07 15:11:05

 Przyjaciel Abe'a

http://img.informer.com/icons/png/16/23/23053.png Shrykull

Skąd: Bytom,RuptureFarms
Zarejestrowany: 2010-12-20
Posty: 527
Punktów :   
Ulubiona Postać: Stranger
Wiek: 99999
Ulubiona Komenda: Hello & plaskacz oraz pierd
Ulubiona Lokacja: Paramonia & Scrabania

Re: Wrażenia

Na PeCeta, przeszłem kilka miechów temu


http://mag.racked.eu/image/9002/Nie+czantuj%21/mca.png
http://mag.racked.eu/image/46/A+teraz+cos+rozpier%2Aol%21/mca.png

Offline

 

#17 2012-03-19 14:46:52

 Mati9319

Inżynier Mamoń

5131778
Zarejestrowany: 2009-11-22
Posty: 702
Punktów :   16 
Ulubiona Postać: Slig (za humor! xD)
Wiek: 19
Ulubiona Lokacja: Scrabania
WWW

Re: Wrażenia

Powiem tak: jeżeli pozwolimy sobie odciąć się od tego, do czego przyzwyczaiły nas tytuły Abe's Oddysee i Abe's Exoddus, to Stranger's Wrath jest BARDZO DOBRĄ grą! Takie są przynajmniej moje wrażenia. Mogę też stwierdzić, że klimat Oddworldu nie ulotnił się! Dzieła dopełnia jeszcze tylko specyficzny, sarkastyczny humor - ME GUSTA.

Co mnie najbardziej zaskoczyło? Otóż będąc na obecnym etapie rozgrywki, mogę śmiało stwierdzić, że Stranger's Wrath to momentami BARDZO wymagający FPS i wcale tu nie przesadzam. Przy niektórych bossach trzeba się naprawdę nieźle napocić, szczególnie jeśli chcemy pojmać delikwenta żywcem.

Kusza i pomysł z żywą amunicją, którą trzeba sobie upolować (choć można i kupić) jak najbardziej na plus!


Bo dłuższym obcowaniu z grą, podzielę się z pewnością kolejnymi wrażeniami.


"It's about respecting the will of others and believing in your own" - Big Boss


http://i.imgur.com/0dz7m.gif

Offline

 

#18 2012-03-19 16:47:45

 Drippick

Mężuś

49395019
Zarejestrowany: 2010-11-08
Posty: 985
Punktów :   10 
Ulubiona Postać: Gen.Dripik
Wiek: 11
Ulubiona Komenda: Follow Me
Ulubiona Lokacja: Mój dom
WWW

Re: Wrażenia

Gra jest serio trudna... jest taka misja gdzie płyniemy łodzią po rzece w stronę tamy... uuuhuhu do dziś pamiętam jak z klawiatury posypały się przyciski. Jedynie co mi się w grze nie podoba to, że jest nudna po dłuższym czasie i

Spoiler:

Gramy później czworonogiem

Ostatnio edytowany przez Drippick (2012-03-19 16:48:28)

Offline

 

#19 2012-03-30 10:32:36

 Mati9319

Inżynier Mamoń

5131778
Zarejestrowany: 2009-11-22
Posty: 702
Punktów :   16 
Ulubiona Postać: Slig (za humor! xD)
Wiek: 19
Ulubiona Lokacja: Scrabania
WWW

Re: Wrażenia

UWAGA! POST ZAWIERA SPOJLERY WIELKIEGO KALIBRU!!! NIE SKOŃCZYŁEŚ/AŚ STRANGERA? NIE CZYTAJ!


Otóż kilka dni temu ukończyłem Oddworld: Stranger's Wrath. Powiem szczerze, że z całą pewnością mogę uznać ten tytuł za godnego następcę gier, opowiadających historię Abe'a.

Z początku faktycznie podchodziłem do tego sceptycznie. Z czasem jednak okazało się, że gra naprawdę ma w sobie "oddworldowość", za którą pokochaliśmy serię.

Ten styl przejawia się poprzez:
- specyficzny humor,
- niecodzienne kreacje postaci,
- znakomity pomysł z żywą amunicją,
- klimatyczne lokacje (już nie tak bardzo wyszukane, jak w Abe's Oddysee, czy Abe's Exoddus, ale zawsze).

Stranger's Wrath nie byłoby tym czym jest, gdyby nie istotne różnice, które wprowadzają całkowicie nowy styl w serii Oddworld:
- przede wszystkim nowy, agresywny styl rozgrywki (że o widoku FPP nie wspomnę),
- główny bohater ma wyrazisty charakter, jest egoistą, działa tylko dla własnych korzyści, ale do czasu...

I właśnie teraz wypada wspomnieć o czymś, co urywa nogi przy samej du*ie. Otóż Stranger okazuje się postacią nad wyraz dynamiczną, i to zarówno pod względem wyglądu, jak i charakteru.

Kiedy wychodzi na jaw, że Stranger to w rzeczywistości ucywilizowany przedstawiciel dzikiej rasy steefów, wszystko ulega diametralnym zmianom. Nagle z myśliwego, Stranger staje się zwierzyną.

Jego system wartości ulega zmianom. Zdaje się chociaż częściowo być pogodzony ze swoją prawdziwą naturą. Jego nadrzędnym celem nie jest już operacja (dzięki której jego sekret na zawsze pozostałby tajemnicą, znaną tylko jemu), ale wyeliminowanie tajemniczego Sekto, który obrał sobie za cel zabicie wszystkich steefów.

Już nie wykonujemy zleceń na złoczyńców. Zamiast tego stajemy się czworonożnym wojownikiem w majestatycznej zbroi, mającym o wiele bardziej osobisty cel, niż wyrzeczenie się swojego prawdziwego ja. Można jeszcze wspomnieć, że zniszczenie fortecy Sekto, przywróci wodę w zniszczonej suszą krainie, ale uważam, że dla naszego bohatera nie ma to większego znaczenia.

Z gruboskórnego, "westernowego" łowcy nagród nie zostaje już nic.


Z ręką na sercu stwierdzam, że Stranger's Wrath, to jedna z najtrudniejszych gier w jakie grałem. Bossowie stanowią tu największe wyzwania (oprócz kilku początkowych, robota, którego imienia zapomniałem oraz końcowej walki z Sekto, która wydała mi się banalna i zbyt uproszczona ), ale to, co doprowadziło mnie do szewskiej pasji, to końcowa ucieczka - kto przebrnął przez ową gehennę, wie co mam na myśli.


Na końcu jeszcze wspomnę o totalnym zaskoczeniu, gdy okazało się, że Sekto, to tak naprawdę ośmiornicopodobny stwór, który osiedlił się na ciele umierającego Starego Steefa i nawiał.

Czyżby czekała nas kontynuacja? Za, powiedzmy, 1000 lat?


"It's about respecting the will of others and believing in your own" - Big Boss


http://i.imgur.com/0dz7m.gif

Offline

 

#20 2012-03-30 15:51:12

 Drippick

Mężuś

49395019
Zarejestrowany: 2010-11-08
Posty: 985
Punktów :   10 
Ulubiona Postać: Gen.Dripik
Wiek: 11
Ulubiona Komenda: Follow Me
Ulubiona Lokacja: Mój dom
WWW

Re: Wrażenia

SPOILER

Ta metamorfoza może jest zaskakująca, ale ja zwyczajnie nie lubię grać czworonogami. Chociaż nie było tak źle.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pokemon-rpg.pun.pl www.cs-dziupla.pun.pl www.starastarego.pun.pl www.mythbusters-pogromcy.pun.pl www.naruto1357.pun.pl