Ja przede wszystkim interesuje się jednostkami antyterrorystycznymi. Taką też widzę u siebie przyszłość .
Prócz tego chodzę na ASG. Uwielbiam to. No... książki, smoki, gry komputerowe, strasznie jaram się bronią palną , wojenne sprawy, post apokalipsa, słuchaniem Sabatona (na pewno zaliczę koncert w tym roku!), klimatami fantasy i sciene - fiction i zjawiska paranormalne. I to tyle.

A ja pójdę wam na przekór, i powiem że nie interesuję się gnatami, czołgami, wojnami, swatami, konter strajkami, niemcami czy ruskimi. W ogóle jestem przeciwny wojnie, można by rzec, że w pewnym sensie jestem w połowie współczesnym hipisem jeśli chodzi o poglądy. No i gdzieś tam po cichu maże, że kiedyś stanę się właścicielem vw t1, ale to raczej nigdy nie nastąpi. xd


Piłka nożna też mi wcale nie podchodzi, lubię za to czasem obejrzeć sobie stary wrestling z Hoganami itp z lat 80/90 na eurosporcie. Mimo że to raczej podchodzi pod "rozrywkę" niż sport, ale kij tam. No a muzyka ? różnie... ostatnio słucham soundtracków, hard rocka, heavi metalu, muzyka elektroniczna (żadne technomuły czy inne manieczki) bądź też ambient czy IDM. No i kerwa Majkel Dżekson ! ofc \m/

Zaliczam się też do grona "Retro Gamer'ów" czyli gości, którzy kochają oldskulowe gierki. W ogóle wszystko co 2D i 8/16/32 bit jest dla mnie zajebiste. Wystarczy spojrzeć na takie serie jak Oddworld czy Castlevania, kiedy piękna grafika szła w parze z wyśmienitą grywalnością. Nie będę się tu wyżalał o współczesnych gierach bo wszyscy wiemy jak jest. Mimo to lubię popykać sobie w takiego Tekkenika 6 Law'em w stroju Bruce'a Lee z zapuszczoną muzyczką z TK2. A właśnie jak już mowa o panu Lee... Jestem jego fanem od małego gówniarza, uwielbiam jego filmy oraz niezwykle zaciekawiło mnie Jeet Kune Do. Niestety to nie dla mnie, owszem chciało by się chociaż w części wymiatać tak jak Bruce, no ale jednak "trzeba znać swoje możliwości" jak to idealnie ujął Eastwood w "sile magnum" . Mimo to każdy może praktykować tę sztukę walki jako wyrażanie siebie lub rozwój duchowości. No albo samoobrona, zależy z jakich przyczyn się tego uczymy. W ogóle muszę wziąć się za którąś z jego lektur, wstyd być fanem nie czytając jego książek, nie ? :abeface:



Dobra kończę bo i wam pewno nie chce się tego czytać i mi pisać xD

Kimiko napisał:

i zjawiska paranormalne

Też kiedyś nieco w tym siedziałem, ogólnie ciekawa rzecz tylko trzeba do tego wszystkiego podchodzić z przymrożeniem oka. Polecam ci "Ręce precz od tej książki" Jan Van Helsing'a

Ja interesuję się kulturą Japonii, Próbuję uczyć się też rysować Mangę. Chodzę na prywatne lekcje japońskiego. Po studiach zamierzam wylecieć i pracować w Japonii. Poza tym lubię też informatykę, gry. Jeśli chodzi o broń.... Tak mnie czasami korci, żeby postrzelać na strzelnicy Mimo, że lubię broń palną nie obchodzi mnie historia przeszłości (niestety muszę ją wpajać do makówki). No to tyle ode mnie ;]

Uwielbiam filmy, seriale i gry.
Jeśli książka fajna to się wciągam, tak samo jak Slim nie jestem za wojną. W sumie moje motto to ''Filmy, gry i zabawa''.
Bardzo interesuje mnie seria Scooby Doo z komiksów i filmy fabularne z nim (niewiem czemu dostali Złotą Malinę) fajne są te gierki nowe, ale
bardziej wole te 8/16/32 np. tylko patrzeć i podziwiać takie gry Mario lub Oddworld.
Dobra to tyle baj (jezu jestem Slimem).

Ja też uprawiam spacering + rowering Może czasem też siatkówkę. A, i narty jeszcze.

@up: Wow, michu jestem pod wrażeniem.

A co do zainteresować, to piszę też opowiadania