Mudanchee
kto by chcial miec taka maszyne w pracy, na przerwie by sie mozna nawalic haha, ale raczej to cos takiego jak redbull jak sadzicie ??
pijecie juz cos chlopaki czy nie ??, teraz to takie czasy ze trudno dziewice 15-letnia znalesc bo moje mlodziencze libacje sie juz skonczyly, piwko tylko na likedzie, a tak to praca praca i praca
Ostatnio edytowany przez Slim (2010-02-08 13:58:03)
Offline
Drogi Armitronie, proszę cię bardzo abyś nie pisał dwóch postów pod rząd kerwa mać, ok ? ;-] Jest taka opcja jak "Edytuj" przy każdym twoim napisanym poście.
A jeśli chodzi o gorzałę, to owszem lubię... szczególnie browce. Żubr jak dla mnie najlepszy w swojej cenie, a i z moich stron bo podlaski.
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
Offline
Mudanchee
spoko juz sie dwa posty do kupy nie powtorza a piliscie kiedys jabole z PEPSI 50/50 mieszanina, palce lizac
Offline
Mudanchee
a piliscie wodke z cukierkami Ice niebieskimi domowej roboty ??
Offline
Ja nie, jakie wrażenia ? xDD
Kiedyś jeszcze wódkę (właściwie spiryt + woda, na mecie... Ot tylko takie mieli chwilowo xd) zmieszaną z pomarańczowym Maxem. ;D
Ogólnie wolę browce od wynalazków ^^
yt: slimiasty slim
aka slepyslimak
Offline
Mudanchee
z Ice niebieskimi zajebista wodka oczywiscie robiona z ukrainskiego spirytu bo najtaniej, kranowka tez sie rozrabialo w pracy jak nie bylo czasu
a teraz to juz tylko tez BRODZIE, zadnych experymentow, dos juz sie nawalilem tych mieszanek, z rok czasu juz wodki nie mialem w gebie
ale nie pogardze brandy
whiskey mi nie wchodzi <---- dziadostwo bleeee, pilem tez ostatnio jakis rum z cola
POZDRO
Offline
A ja Wam wyjawię w swej szczerości i lojalności, że... otóż... NIE PIJĘ. Kto nie wierzy proszę bardzo, jednakże taka jest prawda. Koniec i kropka.
"It's about respecting the will of others and believing in your own" - Big Boss
Offline
Fajnie wypić jakiegoś browca, z kumplami wieczorem. Ale jak sie na rowerze jeździ to nie można zabardzo Dlatego jak jeżdżę to klasycznie z kumplami do biedronki po 2l napojów energetyzujących i 2 paczki batonów, dopiero wtedy można w długą w trase jechać
Offline
Mati9319 napisał:
A ja Wam wyjawię w swej szczerości i lojalności, że... otóż... NIE PIJĘ. Kto nie wierzy proszę bardzo, jednakże taka jest prawda. Koniec i kropka.
I bardzo dobrze, ja też nie zamierzam.
Offline
dorośniesz , to inaczej bedziesz gadał
Offline